Mówią nam, że pilna nauka i ciężka praca przyniesie nam sukcesy i szczęśliwe życie…

…ale czy te składniki wystarczą aby wieść dostatnie życie? Może jest jeszcze jeden magiczny składnik, o którym mówi się coraz częściej…

Tematem dzisiejszego wpisu będzie pięć obszarów inteligencji emocjonalnej opisanych przez Dawida Golemana.

 

Daniel Goleman to amerykański psycholog, którego książka “Inteligencja emocjonalna” wydana w 1995 roku pozostawała na liście The New York Timesa przez kolejne 2 lata. Co ważne Goleman nie jest twórcą pojęcia “inteligencji emocjonalnej” bowiem funkcjonowało ono w środowisku psychologicznym, ale to  Goleman zebrał badania wybitnych badaczy i spopularyzował wiedzę o obszarach, które składają się na to pojęcie. Goleman w swoim mieszanym modelu wyróżnia 5 hierarchicznych cech/umiejętności, które są składnikami inteligencji emocjonalnej. Wyćwiczenie ich i zastosowanie w codziennym życiu i relacjach prowadzi do udanej współpracy z innymi, dobrego własnego samopoczucia oraz bogatego życia towarzyskiego.

 

Oto one:

 

  1.Znajomość własnych emocji czyli samoświadomość 

Jest to trzon naszej inteligencji emocjonalnej. Jest to zwracanie uwagi na własne emocje  w chwili ich przeżywania. Wymaga to pobudzenia kory czołowej, a szczególnie obszarów językowych. Goleman przywołuje tutaj 3 kategorie osób różniących się postrzeganiem swoich emocji i sposobem ich interpretacji. 

Do pierwszej kategorii zalicza osoby świadome, które rozpoznają nastroje, szybko otrząsają się ze złych uczuć dzięki czemu cechuje je pozytywny stosunek do życia.  

Druga kategoria to ludzie dający się ogarnąć emocjom. Często dają się ponieść złym nastrojom, cechuje ich zmienność nastrojów, nie umieją ich nazwać a więc nie mają nad nimi kontroli. Często czują przytłoczenie emocjami

Trzecią grupą ludzi są osoby akceptujące swoje uczucia. Wiedzą one co czują, ale nie próbują tego zmienić. Wśród tej grupy znajdują się zarówno osoby znajdujące się ogólnie w dobrym nastroju, ale też osoby podatne na zły nastrój i nie starające się tego zmienić co może się skończyć depresją.  

Co ważne ludzie przeżywają emocje z różną intensywnością. Są też osoby niezdolne do wyrażania emocji– brakuje im słownictwa, nie łączą somatycznych objawów z emocjami-zaburzenie to nazywane jest aleksytymią. 

    2.Kierowanie emocjami

Jeśli jesteśmy w stanie nazwać nasze emocje, następnym krokiem jest umiejętne ich przeżywanie co oznacza zdolność do otrząsania się ze złego nastroju, ze stanu niepokoju posępności czy irytacji. Jest to  również panowanie nad sobą w chwilach wielkiej złości czy też euforii. W tym obszarze bardzo ważna jest rozwaga i inteligentne kierowanie swoim życiem, utrzymywanie równowagi emocjonalnej. Kierowanie emocjami nie jest równoznaczne z tłumieniem emocji ponieważ każde uczucie ma wartość i znaczenie.  Nadmierne tłumienie emocji może prowadzić do apatii. Goleman wyjaśnia również, że życie bez namiętności byłoby nudne , ale emocje powinny być dostosowane do sytuacji.  kluczem jest tu świadomość, że ani szczęście ani smutne chwile naszego życia nie będą trwały wiecznie. Jeśli zbyt intensywnie utrzymujemy się przy negatywnych emocjach wywołają one chroniczny niepokój, furię czy depresję. “Utrzymywanie przykrych emocji w ryzach jest czynnikiem decydującym o dobrym samopoczuciu.

     3. Motywowanie siebie

 Na ten obszar składają się podporządkowanie emocji określonym celom, umiejętność odraczania gratyfikacji, hamowanie impulsywności i panowanie nad zmiennymi nastrojami. Osoby, które opanowały te umiejętności  potrafią patrzeć długoterminowo, ustalać sobie cele i pracować mimo chwilowych niedogodności, braku nagrody.  Poziom ten osiągają osoby, które wiedzą, że zarówno utrzymujący się niepokój jak i nadmierna euforia obniżają sprawność intelektualną– ważna jest równowaga i powściągliwość emocji. Ma to szczególne znaczenie w podejmowaniu decyzji- nie powinniśmy ich podejmować ani w euforii ani w złości czy smutku. Szczególnie ważne w samodyscyplinie jest pozytywne nastawienie czyli trzymanie się nadziei, zwane potocznie optymizmem. Ludzie o optymistycznym nastawieniu nie poddają się łatwo chwilowym niepowodzeniem czy niepokojom. Nie wpadają oni w apatię czy depresje w odpowiedzi na wyzwania czy problemy, ale próbują skorygować swoje działanie aby uzyskać cel.  Odmienną postawę wykazują pesymiści, którzy nie robią nic aby poprawić swoją sytuację, zrzucając winę za porażki na siebie i swoje cechy, które w ich mniemaniu są niezmienne. 

   4.Rozpoznawanie cudzych emocji czyli świadomość empatyczna.

 Goleman pisze, że empatia wyrasta ze samoświadomości. Im bardziej jesteśmy otwarci na nasze własne emocje tym łatwiej przychodzi na odczytywanie emocji innych ludzi. Przy czym kluczowe jest odczytywanie sygnałów niewerbalnych, tj. tonu głosu, mimiki , gestów ponieważ często  ludzie nie potrafią mówić wprost o swoich emocjach. Czasem słowa nie zgrywają się z pozawerbalnymi sygnałami. Pierwotnie uczą się tego małe dzieci wyczuwając nastroje swoich opiekunów i dostrajając się do nich. Empatia wymaga  spokoju i odpowiedniej wrażliwości

 

    5.Podtrzymywanie relacji

Jest to ostatni obszar inteligencji emocjonalnej  zwany inteligencją interpersonalną. Jest ona sumą wszystkich wcześniejszych obszarów. Jest to również znajomość reguł okazywania uczuć różniących się w każdej kulturze. 

W skład jej wchodzą:

 

  • organizowanie grup(inicjowanie i koordynowanie zespołów ludzi)
  • negocjowanie rozwiązań (zapobieganie lub rozsądzanie konfliktów), 
  • nawiązywanie stosunków osobistych (empatia i łatwość wchodzenia w relacje),
  • przeprowadzanie analiz społecznych (zdolność do wykrywania i intuicyjnego domyślania się uczuć, motywów i zmartwień). 

 

Osoby, które mają dużą inteligencję interpersonalna łatwo nawiązują kontakty, właściwie czytają emocje innych ludzi, interpretują reakcje. Gładko idzie im również przewodzenie i organizowanie oraz zapobieganie sporom. W głównej mierze wynika to z doskonałego dostrajania się do emocji ludzi ale też z umiejętności przenoszenia swojego nastroju na innych ludzi. Nastrój ten przechodzi zawsze od osoby, która silniej przeżywa emocje, a więc potrafi je nazwać i nimi kierować. Synchronizacja nastrojów decyduje o tym czy czujemy z kimś dobrze i chcemy kontynuować kontakt.

Uwaga: jeśli zdolnościom interpersonalnym nie towarzyszy doskonałe samopoznanie, zrozumienie swoich potrzeb i uczuć to osoba staje się tzw. kameleonem społecznym. Kameleon stara się przypodobać wszystkim za wszelką cenę. Jednym słowem zmienia się w zgodzie z sygnałami wychwytywanymi  z otoczenia.  

Wynika z tego, że najważniejsze w tym obszarze jest bycie sobą i działanie zgodnie z własnymi przekonaniami, bycie autentycznym(poznanie siebie, własnych uczuć) bez względu na możliwe konsekwencje społeczne.

 

Jeśli dotarłeś do końca wpisu zatrzymaj się na chwilę i pomyśl, który z obszarów wymaga u Ciebie pracy?

  Jak przełożyłoby się na komunikację między Tobą a innymi?

A na koniec: jak doskonalenie w tym obszarze pomogłoby Ci pracować mniej? 🙂

 

Autor:

Ewelina Wysocka, Project Manager w pracujmniej.pl. Uwielbia czytać książki i porządkować zawartą w nich wiedzę w przystępny sposób  dlatego w naszym zespole zajmuje się tworzeniem treści. Odpowiada również za organizację projektów szkoleniowych. Oprócz zainteresowania psychologią i rozwojem osobistym jej pasją jest biohaking.

Facebook
WhatsApp
Twitter
LinkedIn